WAŻNE: Zauważyłam, że niektóre osoby mają problemy z komentowaniem bloga. Jeżeli nie chcesz wypowiadać się jako anonimowy, z rozwijanej listy wybierz "Nazwa / adres URL". Podawanie adresu nie jest konieczne.

Blog jest dostosowany do rozdzielczości minimum 1280x720. W przypadku mniejszej szerokości pojawi się poziomy suwak. Jeżeli nie chce wam się zmieniać rozdzielczości, to po prostu pomniejszcie obraz na przeglądarce.

Ogłoszenia

1. I wreszcie mamy w opowiadanku jakiegoś Goldwinga! Już nie mogę doczekać się, jak jeszcze pojawi się Vulpes. Małe wyjaśnienie dla tych, co Serafina znali wcześniej: w opowiadaniu jest jeszcze bardzo młody, stąd też nie wygląda do końca tak, jak na moich i E-L rysunkach.

2. Zamieszczam w linkach galerię artów związanych z Wszechświatem Reliamu.

3. Co prawda rozdział przeszedł korektę, ale proszę o wyłapywanie błędów, bo robiłam ją razem z E-L i wyszło więcej śmiechu, niż pracy...

4. Korekta drugiego rozdziału trwa. Kurde, ale to długie...

środa, 16 września 2009

O autorce

„Literatura jest to sprawa osobowości, nie powiedziałbym, że tak bardzo talentu, ale osobowości, w wyniku czego tylko osobowości bardzo silne są zdolne do autentycznej twórczości, a cała reszta nie liczy się.”

- Witold Gombrowicz

Taka sentencja na wstęp.

Kim jestem?

Jestem Zjawą. W moim uniwersum mogę być wszędzie, gdzie chcę i kiedy chcę. Wnikam w umysły ludzi i nieludzi, jednym słowem potrafię zmusić ich do wszystkiego. A oni nawet nie zdają sobie z tego sprawy. Właściwie, to najlepiej by było po prostu rzec, że jestem narratorką w opowiadaniu, które właśnie masz tuż na wyciągnięcie ręki.

Kocham fantasy i science fiction, dlatego też moja historia stanowi połączenie obu tych gatunków.

Różne opowiadania (bardziej lub mniej dziwne) tworzę właściwie odkąd pamiętam. Najstarsze, jakie noszę w swoich wspomnieniach, było fanfickiem o... „Power Rangers”... Od tego czasu w mrocznych zakamarkach mego umysłu pojawiła się masa niezwykłych indywiduów i miejsc. W końcu zdecydowałam coś z tym zrobić i po drobnych przeróbkach ogrom historii skleiłam w jedną. Złożę w tym miejscu podziękowania mojej siostrze, Elise Lucy, która także dołożyła do całości sporo swoich wątków i bohaterów. Teraz zostało mi tylko spisać ową historię. Tutaj właśnie podejmę się tego piekielnie trudnego zadania.

Nie wiem tylko, jak często będę w stanie puścić w sieć każdy nowy rozdział. Wyrażam jednak nadzieję, że ich długość i jakość (naprawdę się staram!) zrekompensują ewentualne uczucie niecierpliwości związane z oczekiwaniem na dalsze części historii.

Życzę wszystkim miłej lektury!

Marta Anna „Zjawa” („Phantomy”) W.

Kontakt: phantomy@onet.eu